Na początek małe streszczenie co się będzie działo i jaki jest cel wyjazdu.
Po pierwsze muszę razem z Jarkiem dojechać do Barcelony samochodem. Wiem że samolotem było by łatwiej, ale nie o to przecież chodzi. Głównym powodem wyjazdu jest dostarczenie na łódkę żagli, oraz doprowadzenie jej do stanu używalności przed sezonem. Na naszych barkach spoczywa większość pracy, no i robimy za przewoźnika niezbędnych rzeczy z polski.
Dziś powoli szykujemy się do wyjazdu. Załatwiamy ostatnie formalności w Polsce i czekamy na informację kiedy będzie gotowy żagiel którego to mamy dostarczyć do Hiszpanii. Zamiast informacji że żagiel jest gotowy dostaje info że samochód którym mieliśmy to wszystko przetransportować jest zepsuty i nie da się go naprawić przed wyjazdem. Od tej chwili zaczyna się poszukiwanie autka którym można by wybrać się do Hiszpanii.